Technologia to techniki, ujęte wykorzystanie zasobów, metody i zdolności wykorzystane do tworzenia i ustalania czegoś, co przyczynia się do realizacji celów. Technologia ma wiele skutków. Pomogła w rozwinięciu zaawansowanych gospodarek świata, ale ma też wiele skutków ubocznych.
Metropolia w południowych Indiach – Koczin, to miasto jest ostatnio hitem. Wszyto dlatego, że lotnisko znajdujące się w tym kilkuset tysięcznym mieście w całości zasilenie jest ze energii słonecznej. Port lotniczy Cochin International Airport zasila instalacja, która zajmuje 18 ha, prawie 46 tysięcy paneli o mocy 12 MW.
Nadwyżka energii trafi do lokalnej sieci, co dodatkowo przekłada się na zysk, za to okoliczni mieszkańcy mogą liczyć na 100% zieloną i tanią energię.
Budowa instalacji pochłonęła sporo ale, ze względu na dobre nasłonecznienie ma zwrócić się po dwóch latach. Tamtejszy rejon jest bardzo zurbanizowany, co zagraża nie tylko środowisku ale i wodom gruntowym jak i powietrzu. Dzięki inwestycji do atmosfery nie przedostaje się ponad 300 ton dwutlenku węgla, które wygenerowało by lotnisko wciągu 20 następnych lat.
Temperatury w tym roku dały o sobie znać, a metrolodzy straszą, że to jeszcze nie koniec. Nie tylko ludzie mieli dość, wysoka temperatura dała wie we znaki nie różnym sektorom, a to co odbiło się szerokim echem to, to że Polska została bez prądu. Można więc powiedzieć, że rekord został osiągnięty dla nadprzewodników - materiałów nadzwyczajnych, które przewodzą prąd elektryczny bez rozpraszania energii. Nowoczesne przewodniki będą ważnym krokiem w wieloletnim dążeniu do osiągnięcia temperatury pokojowej nadprzewodnika.
Jak dotąd, nadprzewodnictwo działa tylko w bardzo niskich temperatur. Nadprzewodniki są materiałami, które przewodzą prąd elektryczny o zerowej rezystancji poniżej pewnej temperatury. Nadprzewodnictwo opiera się na tym, że elektrony nie odpychania się nawzajem, jak w zwykłych materiałach, lecz tworząc delikatne pary, znane jako pary Coopera, prze, które mogą przepływać impulsy elektryczne. Elektrony w tych parach są utrzymywane razem przez fotony, lub drgania atomów nadprzewodnika.
Przez ponad trzy dekady, naukowcy starają się opracować nadprzewodniki, które nie wymagają uciążliwego, pochłaniania energii chłodzenia. Obecnie temperatura otoczenia powyżej 20 stopni Celsjusza jest niebezpieczna dla linii wysokiego napięcia. Pod wpływem impulsu linie energetyczne osiągają temperaturę nawet 70 stopni, gdy wzrasta temperatura otoczenia, nie ma co ich ochładzać.
Ważniejsze jest jednak by ustabilizować elektrownie, podczas upałów nie dał się schłodzić reaktorów, gdyż poziom rzek obniżył się tak drastycznie, iż brakowało wody.
Polacy często udowadniają, że w kwestii nowych technologii nie mają sobie równych. Inżynier Kamil Różański z Nowych Skalmierzyc postawił na siłę mięśni i energię elektryczną.
Chociaż pozycja na półleżąca nie jest zbyt dogodna, to konstruktor tak dopasował detale, by podróżujący czuł się jak najbardziej swobodnie. Idę konstruktora było hasło „jeśli coś robić to robić to dobrze, albo wcale.” Materiały z jakich powstał pojazd są najwyższej jakości, wiele części wykonanych jest ręcznie, a to jak wiadomo wydłuża czas pracy.
Tego typu rowery osiągają zawrotne prędkości, dlatego rowery poziome nie są obecnie dopuszczone do wyścigów.
Pojazd spełnił oczekiwania sponsorów i być może będzie ukazany na targach Mororshow w Poznaniu 2016. Data bardzo odległą ale, konstruktora czeka jeszcze wiele testów.
Pod koniec 2013 roku namioty POD trafiły do sprzedaży. Producent M2C stara się rozszerzyć swoją linię i ustanowić się pionierem dystrybucji. Namiot na kształt ośmiobocznych figur można łączyć. Tak to właśnie wyróżnia te namioty od innych. Dostępne są w rozmiarach maxi 4,6 osób. W namiocie Maxi śpią wszystkie osoby w okręgu, głowami skierowane do środka, natomiast w namiocie Mini śpi się obok siebie.
Mini wyposażony jest w wewnętrzną komórkę spania, która dzieli sypialnię do podwójne dwuosobowe komory, a taka komórka może być dodana dopinając namiot Maxi, który należy podzielić osobne pomieszczenia i salon.
Z namiotów można tworzyć tunel, dostępnych jest kilka możliwości połączeń, ale wszystko zależy do naszej wyobraźni. Namioty nie są lekkie, mniejszy wazy około 19 kg a większy ponad 25. Pomysł powstał nie z myślą o podróżach ale o rozstawieniu kempingu namiotowego tak by utworzyć małe społeczeństwo.
Google nie raz nas zaskakuje, niektóre produkty takie jak okulary nie przyniosły firmie zysku, bezpłatna wyszukiwarka, która zyskała sławę na całym świecie zarabia jedynie na reklamach AdWords. Pomimo tego zespół techników, inżynierów i specjalistów nie spoczywa na laurach i wymyśla coraz to nowsze technologie.
Kto nie korzystał z wynalazku goole maps i odmiany satelitarnego podglądu zdjęć. Firma poszła za ciosem i postawiła na pokazania ulic. To była ubaw jak oko kamery Google zobaczył coś czego nie powinno. Po tym jak nie jeden otrzymał soje zdjęcie zrobione przez gooole w nietypowej pozie rozpoczęła się faza pozwów i hejtów.
Google dziś chce udowodnić, że jest firmą pro kliencką i tworzy projekty potrzebne dla człowieka. Sunroof jest takim projektem. Co ma dać nam ten program, otóż zdjęcia zrobione w wysokiej rozdzielczości w fazie nasłonecznienia pokazują potencjał energetyczny dachu.
Osoby, które interesowały się inwestycją w systemy solarne wiedza jak ważne jest zbadanie mapy pogodowej. Kont nachylenia, sąsiedztwo wysokich budynków i budowli, wszystko ma wpływ na ilość wygenerowanej przez ogniwo energii.
Google ukazuje orientację dachu, zachmurzenie w danym regionie czy zacienienie a dzięki tym danym poznamy potencjał solarny naszego dachu.
Co jeszcze, Google matematyk policzy koszty inwestycji jak i opłacalność całego przedsięwzięcia. W Polsce pomysł może bardziej posłużyć do zabawy niż konkretnych celów inwestorskich, a wszystko przez wysokie koszty instalacji i stosunkowo niską opłacalność inwestycji. Ustawa oze ustaliła cenę prądu pochodzącą ze źródeł odnawialnych, to nieprędko przyjdzie nam czekać aż polskie dachy pokryją się solarami.
Ostatnio odbiegałem trochę od tematyki bloga, bo prezentowałem Wam technologie, które są wszechobecne a nie tylko do wykorzystania w domu. Dziś wpis krótki ale bardzo interesujący.
Przedstawiam Gavina Munro, projektanta i twórcę mebli. Nic w tym nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że jego meble rosną…
Na plantacji znajdują się nie tylko krzesła i stoły ale także lampy i ramy do luster. Wszystko z naturalnego drewna. Oczywiście zafascynowani Govinem, możecie spróbować sami wychować sobie krzesło. Okazuje się bowiem, że odpowiednie formowanie gałęzi sprawi, że nasz mebel będzie niepowtarzalny.
Gdyby ktoś na serio był zainteresowany pomysłem to w Internecie pojawiło się już pełno poradników jak rozpocząć własne hodowanie mebli i to dosłownie hodowanie. Produktem nie jest tylko jeden gatunek drzew, cała sztuka tkwi w tym aby poszczególne elementy były wykonane w odpowiednio dobranego gatunku drzewa. Jabłoń, Leszczyna czy Jawor i Dąb to najczęściej wykorzystywany budulec, możecie jednak poeksperymentować z innymi odmianami.
Uprzedzam pracy przy tym co nie miara a na efekty trzeba czekać latami, lampą nacieszycie się już po siedmiu latach oczekiwań.
Czasy kiedy to komputer musiał być ulokowany blisko telefonu gdyż by korzystać z Internetu należało go podpiąć kablem Ethernet a ten wychodził z łącza telefonicznego.
Korzystanie z sieci stało się jeszcze bardziej przyjemne kiedy powstała sieć bezprzewodowa. Zadowoleni sa też domownicy, brak kabli, brak wiercenia nie ma problemów z podłączeniem. Wystarczy, że w pewnym miejscu ulokujemy router wysyłający wygnał.
Najchętniej z sicie bezprzewodowej korzystają firmy, często wynajmują pomieszczenia w których prowadzą działalność, prace remontowe typu podłączanie kabli, nawiercanie to kłopot i koszty tym bardziej, że każdy dzień bez sieci to strata.
Dom naszpikowany elektronikom może być przyczyną zakłóceń sygnału co powoduje brak porozumienie między sterownikami i w efekcie zwykle mawiamy, że „net muli.” Siecie bezprzewodowe nie wykazują także dużego transferu danych, a jak wiadomo aby pobrać coś z sieci wymagane jest stabilne łącze, krótki przestój spowoduje, że musimy pobieranie zaczynać od nowa.
Uruchomienie sieci bezprzewodowej jest łatwe wystarczy odpowiednio skonfigurować router. Do bezprzewodowej sieci niezbędna jest karta sieciowa typu PCI, USB czy PCMCIA. Ważne jest by karta miała dobrą szybkość adaptera.
Nie zapominajmy o zabezpieczeniach, hasła do sieci to świętość. Informacje jakie mają być wysłane są zakodowane, odbiorca odszyfrowuje je tym samym kluczem kodowania. Nadawcą jest dostawca Internetu, zaś gdy bezprzewodowo wysyłamy sygnał do drukarki to my zamieniamy się w nadawcę a nasz sprzęt odbiorcę.
Nie jestem zwolennikiem gadżetów, które nie mają użytkowego zastosowania czyli są po to by być, jednak obserwacja cyklistów sprawiła, że dziś mam wpis o gadżetach rowerowych. Wyposażenie roweru to ważna sprawa i nie możemy jej bagatelizować, dłuższa wycieczka może sprawić, że jazda rowerem zamieni się w męczarnię a nie przyjemność.
Wygodne siodełko to podstawa, ci co dużo pedałują wiedzą o czym mówię. Czasem siodełko nie wygląda na wygodne ale nie oceniamy przecież książek po okładce. Wczoraj szukałem pompki do roweru, znalazłem tę starą, potrzeba spowodowała, że zacząłem szukać pompki w Internecie, patrzcie co znalazłem. Pompka ukryta w siodełku. Pomysł mnie się spodobał, ale czy siodełko jest wygodne, takie narzędzie nie może być mocno przymocowane do roweru, słabe dokręcenie zaś spowoduje, że podczas jazdy będziemy się obracać co nie jest przyjemne. Co myślicie o tym rozwiązaniu?
Osoby, które nie mogą żyć bez smartfonu mogą go zaczepić na kierownicy za pomocą bikepadu. Nasadka ta pokryta jest nanotechnologią co utrzymuje smartfona niczym klej. Nawet wyboista jazda nie zagrozi naszemu smart fonowi. Pytanie tylko czy jazda z telefonem jest bezpieczna, ciągłe patrzenie na ekran może spowodować zagrożenie. Oczywiście telefon może posłużyć na jako nawigacja, czy odtwarzacz.
Świecąca felga, bycie widocznym jest bardzo ważne zwłaszcza gdy jeździmy po ciemku, warto zainwestować trochę więcej pieniędzy w prawidłowe oświetlenie. Oczywiście możecie zaszaleć jak PGE, sprzedawca zachęca do zmiany sprzedawcy energii oczywiście nie swoich klientów tylko tych co kupują energię u innych. Więcej informacji jak zmienić sprzedawcę znajdziecie tutaj https://energiadirect.pl/zmiana-sprzedawcy Muszę przyznać, że pomysł faktycznie się sprawdził, ale 700 złotych na koło tylko po to by pojeździć po Warszawie, potem koszty muszą się zwrócić.
Na wycieczkę rowerową należy wybrać się nie tylko z napojami ale z kłódką, tak dobre zabezpieczenie to podstawa. Nie ma co, trzeba dmuchać na zimne, a kradzież roweru może skutecznie popsuć nam wycieczkę.
Niewątpliwie każdy rok przynosi coś nowego w zakresie technologii to każdy dzień jest szansą na to by wynalazek podbił cały świat. W dzisiejszym materiale przedstawię nieco mniejsze gadżety, które mogą być inspiracją to nowych większych rzeczy.
Butelka wielokrotnego użytku, segregujecie odpady? Może w dzisiejszych czasach by nakłonić nasze społeczeństwo do segregacji i recyklingu odpadów należy karać ich i nagradzać, a wszystko w wymiarze ekonomicznym? Składana butelka dobrze sprawdza się w podróży, zajmuje mało miejsca i jest niczym termos – wielokrotnego użytku. Pomoże zaoszczędzić jeśli tylko zamiast kupować wodę w pojedynczych butelkach będziemy stosować nalewać przegotowaną wodę do butelki.
Kosz z funkcją odkurzacza, tak reklamuje go producent firma Bruno, ja po przeczytaniu opisu produktu uważam, że jest to kosz z odświeżaczem. Odpadki jakie trafią do środka nie rozmnażają się, w próżni trudno o jakikolwiek rozwój. Kosz bliski napełnienia powiadomi nas, że czas wyrzucić śmieci, gdyż aktywuje się wbudowany alarm.
Mi najbardziej przypadła do gustu ładowarka ukryta w gniazdku. Jeśli smart fon można podłączyć do zasilania za pomocą łącza USB to rozwiązaniem idealnym na plątaninę kabli jest gniazdo ładujące. Szkoda, że nadal musimy posiadać kabel USB by podłączyć telefon z wtyczką elektryczną. Nie lepszym rozwiązaniem było by schowanie kabelka w gniazdku i rozwijanie go w razie potrzeby, wówczas naładowalibyśmy telefon prawie wszędzie.
Dom jak z marzeń, wymuskana kuchnia, ekologiczna toaleta
i wszędzie sprzęty elektroniczne. Oszczędne oblicza technologii, które należy jedynie aktywować.
O czym zapominamy, o urządzeniach chroniących nasze życie i mienie. Stare budynki nie posiadają nowoczesnych instalacji jakie teraz są wymagane prawnie niestety nie w budynkach prywatnych. Błąd mieszkańca kamienicy może pozbawić życie kilkunastu osób a tak niewiele potrzeba.
Czujnik dymu – urządzenie powinno być aktywne cały czas. Wyróżnia się wiele rodzajów czujników nie ma większość jej zasilana prądem z sieci co daje niemal, że nieustanną ochronę. Zasilane na baterię czujniki musza znajdować się w pobliżu gniazdek by w razie wyładowania szybko uzupełnić jej moc. Najlepszym wyjściem jest jednak urządzenie w dwoma modułami zasilania, w przypadku awarii zasilania aktywuje się bateria – ochrona nieograniczona.
Detektor czadu – czujnik dwutlenku węgla, bezbarwnego i bezwonnego gazu. Śmiertelne niebezpieczeństwo może ulatniać się z piwnicy, kotłowni bądź mieszkania sąsiada. Podobnie jak czujnik gazu warto aby znalazło się miejsce na zamontowanie tego typu urządzeń.
Wybieramy te urządzenia, które posiadają jak największy zasięg w miarę potrzeby zakładamy kolejne urządzenie. Czujki są sprawdzane a ich konstrukcja sprawia, że działają nawet w temperaturze 4-40 st. C. Głośność alarmu może wystraszyć zwłaszcza gdy dźwięk słyszalny to 80-110 decybeli, im bliżej czujnika tym głośniej.
Nawet nieśmiertelne ilości dwutlenku węgla czy gazu mogą spowodować, że czujemy się senni, apatyczni, nasz układ ośrodkowy czy naczyniowy zaczyna szwankować, nie pozwólmy na to. Poświęćmy tę niewielką ilość energii dla naszego bezpieczeństwa, cena prądu chodź wysoka w tym wypadku może okazać się niewiele warta w porównaniu do życia naszego i naszych bliskich. A o cenach energii i najlepszych ofertach możecie przeczytać tutaj https://energiadirect.pl/rankingofert
Urban Campsite Amsterdam park z noclegownią otwarty jest w czerwcu i trwa do sierpnia. Jedno, dwu-osobowe domki wykonane z różnego typu materiałów, ale w większości surowców wtórnych, nie posiadają wielu udogodnień. W sumie można wykorzystywać je jedynie jako noclegownie, brak tu elektryczności jaki i bieżącej wody.
Wystawa oparta jest na sztucznej wyspie Centrumeiland w dzielnicy miasta IJburg w Amsterdamie, w Holandii. Lokalizacja jest opisana jako jałowy pas ziemi, ma na celu w wzbudzić zamiłowanie do odkrywania uroków erudycji i piękna nawet surowych klimatów.
Miasteczko oryginalnych domów bardziej sprawdza się jako atrakcja turystyczne, przy której zwiedzający chętnie robią sobie zdjęcia niż jako centrum zadumy nad sztuką.
Plastikowe butelki, krzesła, były nawet plastikowe samochody, lalki, zabawki, pojemniki do przechowywania żywności. Gdzie by nie spojrzeć plastik jest wszechobecny.
Dni rozpadających ulic asfaltowych mogą się po prostu skończyć, wszyto za sprawą firmy budowlanej VolkerWessels, która testuje drogi plastikowe. Rozwiązanie to okazuje się bardziej praktyczne niż przy staromodny asfalcie. Okazuje się, że plastik, który ganiony jest za swoją kruchość, niską wytrzymałość całkiem nieźle znosi zakresy temperatur (pomiędzy -40 do 176F) co daje nawet 79 st. C.
Asfalt obejmuje ponad 94 procent utwardzonych ulic w USA, w Europie do asfaltu dodaje się różne specyfiki, które mają ulepszyć jego strukturę. Holenderska firma VolkerWessels zaprezentowała plany dróg wykonane z plastiku pochodzącego z recyklingu, twierdząc, że podejście to znacząco zmniejsz czas budowy i konserwację, jak również poszerza swoją oczekiwaną długość życia takiej drogi.
VolkerWessels przedstawia długą listę potencjalnych korzyści z czystych dróg plastikowych. Po pierwsze, droga może lepiej wytrzymać ekstremalne temperatury, niskie, jak -40 ° C i wysokie, jak 80 °. Plastik po zimie nie ulega zniszczeniu, a po upalnym lecie nie rozpływa się niczym asfalt. Ponieważ odcinki drogi mogą być zainstalowane na piasku w jednym kawałku, firma twierdzi, że czas budowy dróg będzie zmniejszony z miesięcy do tygodni. Materiał będzie również lżejsze i pozwala na lepszą kontrolę czynników, takich jak sztywność drogi czy odprowadzania wody, podczas gdy pusta przestrzeń wewnątrz może być stosowana do przeprowadzania kanalizacji, linii energetycznych czy wody bieżącej. Niektóre z pomysłów oferowanych przez VolkerWessels to prowadzenie kabli oświetlenia ulicznego.
W nawiązaniu do oczywistych korzyści środowiskowych to zmniejszenie potrzebnego do produkcji asfaltu węgla, który wydobywany jest bardo intensywnie. Droga plastikowa dobrze spisuje się jako nawierzchnia, krótszy czas hamowania, lepsza przyczepność podczas morzu jak i lepszy komfort jazdy.
Obecnie droga jest testowana, ale już za 3 lata mają powstać pierwsze kilometry oddane do użytku.
Co sądzicie o tym pomyśle, czy jest wart dalszych testów?