Co będzie z naszą Planetą??
Rocznie lodówki pochłaniają około 320-360 kWh, jednak czy to prawda? Tak głosi etykieta energetyczna ale czy mówi ona prawdę. Producenci sprzętu nie chcą przecież aby ich urządzenie trafiło do niskiej klasy energetycznej, to zmniejszyłoby szansę na zakup i zarobek. Jesteśmy oszukiwani, etykiety kłamią? Trudno stwierdzić wszystko bowiem musi zostać udokumentowane. Etykiety mają na celu porównanie urządzeń w danej klasie pomiędzy urządzeniami różnych marek ale też porównanie cen energii elektrycznej.
Wracając do naszego telefonu jak pisze Rz smartfon potrzebuje rocznie nawet 360 kWh. Wynik dla osoby, która sprawy energetyki, czy sprawy takie jak porównanie energii elektrycznej uważa za nieważne to zwykła liczna. Jednak wcześniejsze porównanie do lodówki powinno Was zaintrygować tak jak zaintrygowało mnie. Odpowiedź jest prosta nie chodzi tu tylko o ładowanie telefonu
i energię jaką pobiera ładowarka. Ważne jest, że każdym smartfonem kryją się serwery pomagające obsługiwać aplikacje, przechowujące dane, zapewniające nieprzerwany dostęp do zasobów sieci, bez tego smart fon by nie istniał. Dostęp do danych chcemy mieć nieprzerwanie 24 godziny na dobę, to też serwery pracują na okrągło, a to kosztuje.
Całość kosztów działających serwerów, oraz koszt ładowana pojedynczego telefonu zmusza nas do przyznania racji. Takie obrazowe pokazanie na temat tego rodzaju telefonów powinno dać nam do zrozumienia, że mając w ręku smartfon nie zapłacimy nie tylko za jego zakup, i użytkowanie ale też cenę wyższą – środowisko. Rozgrzane serwery firm telekomunikacyjnych, serwery portali społecznościowych to wszystko pracuje produkując kilkadziesiąt ton dwutlenku węgla.
Post a Comment: