Klimat barowy
Na
ścianach żywa cegła pomalowany tylko środkiem do konserwacji.
Półki z żywego drewna nie ważne co to będzie buk, dąb, osika na
drewnie się nie znam. Na suficie lampa, wielka, w starym stylu, w
roku szafa grająca jaką widać w westernach. Kominek na środku,
duży z kamienia. Stare meble im starsze tym lepsze. A pośrodku,
właśnie nie jestem zwolennikiem baranich skór rodem z domków
górskich. Więc jakoś w moich marzenia o poddaszu podłoga jest
pusta. Nie ważne i tak uwaga skupiona jest na ścianach.
Na jednej
ze ścian chciałbym bar dużo butelek, dużo szklanek jeszcze więcej
ozdób. Kapelusze, pasy, poroża chociaż myśliwym nie jestem
fascynuje mnie takie wnętrze. Jest jeden mały kłopot jak zrobię
sobie takie pomieszczenie w piwnicy, tak mamy piwnicę i kotłownię
wkopaną w ziemię to boje się, że moje królestwo zamoknie, jak
wykorzystam do tego poddasze nie nie wykorzystam, nie pozwolą mi.
Mogę tylko pomarzyć....
Post a Comment: