niedziela, 3 maja 2015


Niedawno pisałem o aplikacji, dzięki której można komunikować się z lodówką dziś mały poradnik jak wybrać lodówkę. 

Lodówka duża przyjaciółka, problemem nie jest znaleźć dla niej odpowiednie miejsce. W wszelkich poradnikach o oszczędzaniu wyczytać można jak to ustawienie jej obok źródeł ciepła może sprawić, że będzie ona pobierać zbyt wiele prądu. Twórcy nowoczesnych lodówek zapewniają, że obecne sprzęty są tak zbudowane, że nie ma możliwości by ciepło z grzejnika nagrzewało ścianki i drzwi lodówki, przez co we wnętrzu nie podniesie się temperatura. Skoro nic nie ogranicza nas w ustawieniu to na co mamy zwracać uwagę? 

Estetykę. Lodówki przeznaczone do zabudowy wymagają umieszczenia w specjalnych meblach. Tak wkomponowana lodówka sprawia, że aneks kuchenny prezentuje się okazale. Minusem chowanych lodówek jest niewątpliwie ich pojemność. To takiego modelu wsadzimy niewątpliwie mniej niż do lodówki wolnostojącej o tych samych wymiarach. 

Wielkość, z kostkami lodu, może zimną wodą? Wszystko zależy od naszych potrzeb. Kostki lodu można zrobić samemu lepsze są te z przegotowanej ostudzonej wody, bądź wody butelkowanej. Lodówki z kostkarką potrzebują źródła bieżącej wody, a to ogranicza nam jej ustawienie, stare modele trzeba napełniać. Czytałem też gdzieś, że woda w kostkach to ta sama woda, która ścieka po ściankach lodówki, co przyznacie nie jest higieniczne. 

Lodówki ‘kostkarki” potrzebują serwisu. Nikt nie będzie nas odwiedzał ale raz na jakiś czas należy musimy wymienić filtry, a to koszt kilkudziesięciu złotych. Drzwiczki lodówki z kostkarką nie są już tak pojemne jak w innym modelu, gdzieś mechanizm do kostek musi się mieścić. Bez względu na to co mówią, uważam, że takie lodówki pochłaniają więcej energii. Zapraszam na kolejne wpisy dotyczące lodówek, zakup nowej sprawił, że muszę poduczyć się w tym temacie.

Post a Comment:

Obsługiwane przez usługę Blogger.